Forum Sekcji Szybowcowej AŁ

Bartek

Dyrektor Michalski poinformował mnie, iż Aeroklub Świdnik zwrócił się do nas z prośbą wypożyczenia Bociana na okres ok miesiąca, bo nie ma na czym szkolić podstawówki.
Wzamian za to, Aeroklub oferuje wypożyczenie na analogiczny okres szybowca PW5.

Sprawa jest bardzo pilna, dyrektor dał nam czas na decyzje do środy 27.06.
Jeśli chodzi o sprzęt to Gośka poinformowała mnie, iż Bociana pożyczyć możemy, bo w końcu drugi stoi i na nim można skończyć naszą podstawówke.
Jeśli chodzi i formę rozliczenia to moja opinia jest taka, że chyba lepiej zaproponować konkretne pieniądzę za pożyczenie szybowca.
Co prawda PW5 to nowy szybowiec i możliwość wylaszowania go byłaby dość ciekawą sprawą ale już wiem, że szanse takie mieliby tylko piloci z licencją. Zatem Ci, którym zabranoby Bociana, wogóle nie skorzystaliby na tej transakcji. Może więc lepiej ustalić stawkę a za uzyskane pieniądze kupić jakiś sprzęt ? Radio?
Proszę o komentarze, możliwie szybko

kudłaty

Moim zdaniem najwazniejsza jest decyzja podstawowki poniewaz oni w zdecydowanej wiekszosci lataja na Bocianie. Ale mysle ze jezeli drugi Bocian ma klase, ubezpieczenie itd i jest sprawny do lotow to nie bedzie problemu poniewaz podstawowka liczy 4 osoby wiec nigdy nie wyjda z dwoma Bocianami naraz.
kudłaty

m..m

Obecna podstawówka to 4 osoby, z czego na loty przychodzą dwie, trzy na raz. Jeden Bocian wystarczy bez żadnego problemu.
Nie rozumiem, dlaczego PW-5 mogliby laszować tylko piloci z licencją? To szybowiec który osiągami i pilotażam plasuje się pomiędzy Juniorem a Piratem, czyli maszyna stworzona do latania treningowego, od pierwszej solowej termiki po przeloty do 300 km. Musimy sobie odpowiedzieć, czy brakuje nam na codzień jednosterów, czy w pełni wykorzystamy jeszcze jeden? Moim zdaniem tak, ale jeśli od poniedziałku do piątku miałby stać w hangarze czekająć aż ktoś w weekend wyjdzie na nim na loty, to szkoda energii. Lepiej wyjdziemy na rozliczeniu finansowym. Zamiana sprzęt za sprzęt ma sens jedynie wtedy, gdy będziemy potrafili maksymanie wykorzystać przekazany nam "zastaw". Świdnik, jeśli nie posiada własnego dwustera, będzie latał na Bocianie do oporu, więc to samo musimy zrobić z ich Smykiem. Inaczej szkoda sensu
Pozdrawiam
M..M

Hans

W/g mnie jeśli wypożyczyć, to za kasę (tylko jaką??). W hangarze stoi jeszcze Pirat 67 do złożenia, złóżmy go i latajmy. Z tego co wiem to Bocianowi (3031) zostało niewiele godzin, czas więc zbierać pieniądze na jego remont. Pozostaje pytanie który Bocian będzie wypożyczony?? Co do podstawówki to nie wiadomo co dalej, może będą jeszcze chętne osoby??

Bartek

3031 ma 27 godzin do remontu, natomiast Swidnik zadeklarował min 40 godzin. Gośka potwierdza, że w grę wchodzi wypożyczenie 3044 a podstawówka dokończy na 31 lub wsiądzie na Puchacza.
Osobiście nie mam pojęcia jak skalkulować godzinę czy dzień Bociana (bo przecież mogą nie wszystko wpisać w chronometraż)

Hans

właśnie, czy ktoś to skalkulował i czy ktoś widział te kalkulacje?? Może lepiej nie podejmować takich decyzji przed powrotem szefa wyszkolenia z urlopu i przed przejęciem obowiązków przez nowego dyrektora??Bocian nie jest 15 letnim laminatem, tylko ponad trzydziestoletnim drewniakiem, o którego jeśli będziemy dbali będzie nam służył i przynosił zyski ze szkoleń przez następne parę lat. Jak pójdzie w wypożyczalnię to różnie z nim może być (wiem jak się w niektórych Aeroklubach traktuje pożyczony sprzęt Confused

). Jest to moja opinia, osobiście jestem sceptycznie do "szybkiego wydzierżawienia" nastawiony.

Bartek

problem rozwiązał się sam... (jeszcze) dyrektor Michalski poinformował mnie że oferta była ważna do dziś ale do rana (wcześniej nie mówił że do rana Wink

) ....